//= $monet ?>
To jest jakieś niechlujne i niespójne czy coś! Najpierw sama była pełna, a dopiero potem zawołała swoją koleżankę lesbijkę, żeby się z nią umówić. Czy nie logiczniej byłoby zaprosić przyjaciółkę? A skoro szef dał klapsa pracownikowi, to dlaczego nie zaprosić też jego dziewczyny - żeby, że tak powiem, zadziałać na obie strony! Dla niego byłoby to ciekawe do oglądania, a panie miałyby niezły ubaw. Myślę, że w tej wersji kołowrotek byłby o wiele ciekawszy!
Nieźle, po pracy spotyka się z nią w takiej seksownej bieliźnie! Widzi cały dzień i myśli tylko o tym, jak szybko wejść na swojego kutasa! Szczerze mówiąc - nie zazdroszczę mężczyźnie, bardzo szybko zrozumie, że nie ma sensu czekać tak długo do wieczora. Mąż w pracy, dom jest pusty ... to jest całkiem możliwe, aby mieć nadchodzącego kochanka!
Sucks like a lollipop.